poniedziałek, 4 kwietnia 2011

what's my name?

Hi everybody! Co tam u Was słychać? bo powiem szczerze, że u mnie jest.. nieźle. Dzisiejszy dzień w szkole był dość dziwny *dziiiiwaaak* Naprawdę nie wiem co mam o tym myśleć. Powiem, że mnie nie można trzymać na smyczy i mówić mi co mam robić. Najbardziej nie mogę ludzi, którzy mówią "ja mogę powiedzieć to jej prosto w twarz, nie boję się" a gdy przychodzi co do czego to uciekanie przede mną na korytarzu? Oo Jutro czeka mnie cięęężki dzień.. do 16 w szkole. masakra. Ale przed lekcjami obczaić jakieś spódnice, tylko muszę jeszcze sprawdzić o której będę miała autobus. ;) Obiadek i mleczna czekolada już powędrowały do żołądka, więc teraz czeka na mnie wypracowanie z polskiego i francuski. Jeszcze nie jest tak źle :D + nie! nie chcę dostać kolejne dwói ze sprawdzianu z matematyki! :c

Tu macie wczorajsze zdjęcia mojego kochanie. Ona uwielbia być w centrum uwagi, kładąc się na książkach lub zeszytach, z których właśnie odrabiam lekcje bądź się uczę ♥ Za to ją kocham.




Moje słońce, wygrzewa się w słońcu *.*





1 komentarz:

  1. jaka kochana ta kicia <3
    mój pies robi dokładnie tak samo :P tylko, że jak chcę go zdjąć, to na mnie warczy... grr :p
    a outfity dodam, jak tylko dostanę zdjęcia :) :*

    OdpowiedzUsuń