piątek, 18 marca 2011

Coldplay.

Coldplay ♥

Dzisiejszy i wczorajszy dzień bardzo pozytywny *.* Kocham nasze wygłupy na francuskim i długie przerwy spędzane z Anią. Wgl to ostatnio mam masę energii, aż chcę się nią dzielić :D A oprócz energii mam jeszcze pomysły na zdjęcia.. tylko trzeba mieć czas i pogodę, chociaż w sumie to pogoda nie gra tu dużej roli. Oby tylko moja blondynka chciała ze mną współpracować :p chcesz, prawda? 
Ah, jak ja się cieszę, że ten masakryczny tydzień (jeśli chodzi o sprawdziany i kartkówki) się skończył. łuhu. No ale tak czy siak prawdziwa rzeź zacznie się dopiero od jakiegoś 21 marca.. no aż chce się żyć *.* mmm + dostałam moją pierwszą piątkę z historii! łaaa, w końcu się udało!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz