Jejku co brak snu robi z człowiekiem. O.o dobrze było poświęcić te dwie godziny na drzemkę (tu przepraszam moją blondynkę za to, że nie odbierałam telefonu :c) teraz czuję się o wiele lepiej! :D w szkole spoko - 6 z informatyki ze sprawdzianu! łooł. yh no ale lekcja polskiego zepsuła mi humor.. co jest dziwne bo zazwyczaj po tej lekcji mam rewelacyjny. no cóż.. oby przeżyć jutrzejszą lekcję polskiego a będę w niebie. + Jutro zdjęcia z siostrą, Pauliną R. i Kariną! Szykujcie się na masę nowości! a teraz obczajcie to:
czwartek, 31 marca 2011
środa, 30 marca 2011
Let's make me smile
Humorek mam cudowny. ;) Wracanie z Anią autobusem jest ok. Sprawdzian z historii też był całkiem ok :o co mnie nieco dziwi.. Mleczną milkę już zjadłam, więc mogę dalej cieszyć się dniem. Szkoda tylko, że nie tą piękną pogodą. Pragnę rolek z Kamą *.* niestety czeka mnie dalsza edukacja z polskiego i fizyki. Mówiąc, że się cieszę, skłamałabym. :) Dodaję teraz malutki backstage z poniedziałkowej sesji. Jak się cieszę, że spodobały Wam się zdjęcia Dawidy i Pauliny ♥ love.
wtorek, 29 marca 2011
Hejoo! Ah witam Was wszystkich po krótkiej przerwie. :) Nie było mnie tu wczoraj, ponieważ, a gdyż ja żyję w ciągłym biegu i podoba mi się to :D Podoba mi się to, że wiosna przyszła do nas już na dobre, to ona daje mi tyle energii *.* Dzięki niej mam siłę na te rzeczy, których po prostu w zimie nie byłam w stanie robić. Teraz w sumie też nie powinno mnie tu być, ale cóż.. jestem. Stęskniłam się za Wami. :3 Niedziela - zabiegana ale pozytywna. Poniedziałek - zabiegany i cudownie pozytywny! Dzisiaj? tak samo. W szkole teraz jest idealnie, mam nadzieję, że jutro też będzie. Mam nadzieję, że nie będę zapytana ani z biologii, ani z chemii. *prosi* Tu do nauczycieli: Proszę wrzućcie na luz! Jesteśmy zwykłymi śmiertelnikami! :) Dziękuję Ani za te wszystkie brechtackie teksty, a no i dziękuję Julicie za to, że przeniosła mnie na plecach przez całą szkołę i nie złamała sobie karku :D (Ja już chcę nasze wakacje!) No więc to by było na tyle. :P Poniżej wyniki wczorajszej sesji z Pauliną i Dawidem. Są tak uroczy, że aż chce się na nich patrzeć godzinami:
niedziela, 27 marca 2011
godz. 9:58
Ahh nienawidzę kiedy jest pogoda a ja muszę siedzieć nad książkami.. Na razie odrobiłam z geografii, angielskiego i zrobiłam zaległy obrazek na zaj. artystyczne. Jeszcze czeka na mnie matematyka, zrobienie jakieś pisanki i projektu, a także nauka z historii na sprawdzian. Życie jest piękne kiedy daje ci kopa. :)
* formspring *
piątek, 25 marca 2011
backstage. (3)
W E E K E N D !
Jak mi minął ostatni dzień tego cudownego tygodnia? Rewelacyjnie. :D Ucieszyłam się z pewnej wiadomości od Ani.. ulżyło mi, serio. Tak samo ucieszyłam się z informacji, iż w kwietniu będzie maasa wolnego, no ale będą też próbne testy, co mniej napawa optymizmem. Teraz czas na 100% czystego lenistwa. o tak. Jak ja to lubię :) Macie tutaj mały backstage ze środowej sesji:
A na koniec taniec szczęśliwej Delicji ♥
czwartek, 24 marca 2011
Shake it up!
W szkole jak najbardziej ok (5 z francuskiego, 5 z fizyki) no i te nasze rozkminy na polskim :D Po lekcjach zdjęcia z Kamilą (wyniki poniżej) Uwielbiam fotografować moją blondynkę ♥ Jesteś cudowna! Nawet wiatr wiejący 60 km/h ci nie straszny! Dziękuję. Dziękuję za to i za twoje mądrości: "Na następny dzień była środa, więc to chyba był czwartek" :D Jutro kolejne zdjęcia! + Trzymajcie jutro za mnie kciuki między godz 13:10 a 14:00 :P Poprawa z polskiego :/
Piosenka, której słuchałyśmy podczas powrotu do domu <3
środa, 23 marca 2011
together
ła, w końcu mogę tu coś napisać ^^ A napiszę, że dzisiejszy dzień jest tak piękny, że po prostu nie mógłby być piękniejszy. :o W szkole rewelacyjnie! 4 z historii, 5 z chemii, 6 z wosu! yeah. Po lekcjach z moją blondynka na spacerek i zdjęcia. Lubię to! Jutro mam nadzieję, że i Tobie trochę popstrykam ♥ Omg, omg jeszcze tylko 47 dni do wycieczki!!!
Jakoś nie umiem się teraz uspokoić i napisać porządnej notki, wybaczcie :D
wtorek, 22 marca 2011
don't stop, make it pop.
Hejo. Co tam u Was? Bo u mnie rewelacyjnie. Ta piękna pogoda za oknem sprawia, że tryskam energią. Nie przygnębia mnie nawet fakt, że jutro jest sprawdzian z biologii, który w pewnym stopniu wpłynie na moją przyszłość :D jak każdy z resztą.. W szkole jest fajnie, 6 z angielskiego i 4 z techniki. łuhu. Wczoraj po 17 pojechałam z mamą po buty. Myślałam nad jakimiś botkami, ale wyszło, że kupiłam adidasy. (Dlaczego w tym mieście nie ma żadnych ładnych butów?) Pochwalę się nimi:
Teraz wybaczcie, ale idę się edukować..
Subskrybuj:
Posty (Atom)